Stereotypy niewidomych o widzących.
Wróć do Środowisko niewidomych#61 agnieszka Konto zarchiwizowane
bo byłoby to trudne, tzn. nie można zerknąć, odrazu odzywa się synteza, a wiadomo, ze słuchawkami siedzieć podczas rozmowy byłoby głupio :P
-- (daszekmdn):
Czym się różni? Już mówiłem. Nie robimy tego aż tak często w towarzystwie.
--
#62 misiek
Piecberg no teraz to pojechałeś po bandzie. Ja nie mam żadnych blindyzmów i nawet nie do końca rozumiem co to jest.
#63 Numernabis
#64 Krzycha
@Michał, każdy z nas ma chyba jakieś. Nieuświadomione często. Oczywiście, mowa o osobach, które nie widzą od dziecka.
#65 Julitka
Tylko że widzący nie muszą mieć smartfona, bo mają... no... wzrok. xd Po prostu patrzą. Wszędzie. I to rozładowuje energię. Ale chyba nawet na tym forum jest cały wielki wątek o blindyzmach.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#66 magmar Konto zarchiwizowane
SŁuchajcie, ja na pewne dźwięki komunikatorów reaguję jak przysłowiowy pies Pawłowa obojętnie czy jestem na basenie, na spacerze, w towarzystwie, przed startem samolotu.
Po prostu wszędzie.
DObra nie wszędzie z wody nie nadawałam mimo apple watcha, trza to sprawdzić.
Ta co ze mną mieszkała może to potwierdzić, uśmiech.
#67 Paulinux
A no potwierdzam. Ciekawe to było zjawisko
#68 magmar Konto zarchiwizowane
Aśmy się naśmiały, te nasze twórcze wywody.
#69 magmar Konto zarchiwizowane
A wracając do tematu głównego, mam kumpla widzącego, który mi często opowiadał co jest na tych filmikach.