Witajcie. Dzisiaj rozmawiałam z kolegą prywatnie, on do mnie zadzwonił, aż tu nagle ktoś do nas dołączył, żadne z nas go nie zna. Wszyscy umilkliśmy i on się wyłączył po jakichś 10 sekundach więc nawet nie miałam czasu go zapytać jakim cudem ale chyba wszyscy troje byliśmy zaskoczeni.

Hmm, to była rozmowa prywatna? Jesteście pewni, że przypadkiem ktoś go nie zaprosił?
Trzeba poeksperymentować, bo coś takiego nie powinno być możliwe.

Też raz miałęm taką ytuację, ale zapomniałem w sumie o niej.

To jest o tyle ciekawe, że rozmowa prywatna jest chroniona losowym, 64-znakowym hasłem, a ruch jest przecież szyfrowany. Na razie nie widzę punktu, w którym może występować ten problem. Nie neguję go, ale patrząc w kod, ja takiej opcji nie widzę.

W ogóle czemu w kanale połączenia jest ustawiony język Icelandic?
Może stworzył kanał a następnie do Ciebie zadzwonił? Tak też się da, i tu jest właśnie problem, że zbytnio nie wiadomo co do nas dzwoni, czy kanał, czy osoba prywatna, i gdzie się znajdujemy po połączeniu.

Z całą pewnością to była rozmowa prywatna, kolega do mnie zadzwonił, a po jakiejś godzinie nagle dołączył się techboy i na pewno nikt go nie zapraszał, bo tego się nie da zrobić jednym przypadkowym kliknięciem, ale mogę od niego spróbować się dowiedzieć, jak to wyglądało z jego perspektywy.

Jak zapytałam go co się stało, to napisał:
my friend called me, my elten window was being buggy and I clicked a butten. I don't know. sorry

Z kolei do mojej prywatnej rozmowy dołączył tomecki. Rzecz ciekawa, że miałem dodany strumień karty dźwiękowej, a gdy ten drugi tomecki dołączył, strumień przestał być słyszalny. Na dokładkę warto dodać, że gdy ten strumień usunąłem, tomecki opuścił rozmowę. Wszystko działo się jakieś 10 min temu. Chyba.

więc, techboy jest moim znajomym,
ja wiem co mogło się stać.
Ja do niego zadzwoniłem, ale coś poszło nie tak, elten powiedział błąd.
widocznie klucze mu się jakos pomieszały czy coś.

Nie, miałem ostatnioto samo, już nie pamiętam, kto to był, ale na pewno nie żaden techboy

Ja z jednym kolegą też. I to hyba był jakiś Disquete

Czyli "wiedz, że coś się dzieje" :D

Elten tak czasem się buguje przy zestawieniu połączenia jak ma lag.
Też tego doświadczyłem ale to ja byłem tym dołączającym się.
Zerwało mi rozmowę z jednym znajomym, sypnęły się konferencje. Wstały, to zadzwoniłem do kogoś innego, i w momencie kiedy kliknąłem zadzwoń miast rozpocząć odpowiednią rozmowę wrzucił mojego znajomego na linię xD.

Stało mi się to przed momentem. Dzwonię do Loli, podłącza się Markus, sam pewnie był zdziwiony, rozłączył się po kilku sekundach, w tedy dołączyła się Lola.

u nas z kimś gadałem i lukasz wszedł, uznał, że się pomylił i się rozłączył.

To chyba trzeba przeprosić się z Teamtalkiem na dłużej, bo tak nie może być.

Chyba mam teorię, co jest problemem, ale jeszcze muszę ją potwierdzić.

Nie przesadzaj Misiek, że niby teamtalk to taki idealny?

No zgodziłbym się z Miśkiem tylko że TT nie ma dzwonienia. A poza tym raczej nikt z przypadku ci nie wpadnie na połącznie.

Przede wszystkim, nawet jeśli ktoś Ci wlezie, to sam się zdziwi i zaraz pójdzie, a jak nie pójdzie, to można po prostu zadzwonić sobie raz drugi.